Czy któraś z Was je stosowała? proszę tylko o poważne odpowiedzi..
Wszystkie opinie
jakie macie dziewczyny doświadczenia z tabletkami ?
Tragiczne. Bóle, które rozrywają od środka, niebezpieczne krwawienia, złe samopoczucie. Wzięłam i niestety tego żałuję, myslalam, że tego nie wytrzymam.
Słabo ja brałam cytotec i nic nie podziałał
Tak, ja stosowałam i to co piszą o skutakch ubocznych to rpawda bo przeżyłam kilka godzinw piekle.. serio już myślałam, że będę umierać bo takie skurcze brzucha nie do wytrzymania a żadnych przeciwbólowych nie można… ale ciąża została usunięta.
Miałam to samo, tylko w moim przypadku nie zadziałały, skurcze, okropny ból męczyłam się 2 dni
brałam cytotec i to był błąd u mnie nie pomógł, boje się konsekwencji muszę za wszelką cenę usunąć to dziecko. Pomocy
Mi też pomogły ale wydałam na to wszystko 4 tys, mój lekarz załatwił mi jakieś leki 1 tabletka 500zł. Dostałam lekkiego plamienia i wykonał zabieg czyszczenia po poronieniu.
wiesz co brałaś? Skąd jesteś? Daj namiary na tego ginekologa
ja też bardzo pilnie potrzebuje pomocy jak macie jakieś namiary na kogoś to piszcie [email protected]
ja zabrałam babci arthrotec i niestety mi nie pomógł .zjadłam prawie całe opakowanie
mi pomógł arthrotec ale to przez co przeszłam to największy koszmar ! gdybym wiedziała że takie będą konsekwencje, nigdy bym ich nie brała. Trafiłam na koniec do szpitala i miałam poważne problemy
No mnie to tylko okradli, przesłałam pieniądze za granice do Holandii a leków nie dostałam
ja kupiłam j lek mifepristone, kosztował mnie 320zł niestety nie zdziałał na mnie
ja o mało nie umarłam. u mnie wystąpił taki krwotok że zanim przyjechało pogotowie to o mało nie zeszłam
U mnie wymioty, biegunka, zawroty głowy na następny dzień potworny ból i skurcze ale niestety na tym się skończyło.Ostatecznie wizyta w klinice w czechach
u mnie były lekkie skurcze i na trym się skończyło
ja dostałam jakieś podróbki i nic nie było 🙁
nie dawajcie się naciągnąć na tabletki jak minął 5 tydzień to mała szansa że pomogą
ja brałam ale nie pomogły
Co kobieta to inna opinia, powiedzmy to sobie szczerze. Ja zostałam bez wyjścia i wzięłam tabletki, ale bardzo tego żałuje. Sumienie gryzie do teraz a jestem już którys miesiąc za sobą. Najgorzej jednak przeżywałam cały proces usuwania ciąży. Ból nie do zniesienia, krwawienie, nudności. Przeżyłam koszmar, którego drugi raz nie zamierzam znosić i odradzam każdej na przyszłość.
jakie macie dziewczyny doświadczenia z tabletkami ?
Tragiczne. Bóle, które rozrywają od środka, niebezpieczne krwawienia, złe samopoczucie. Wzięłam i niestety tego żałuję, myslalam, że tego nie wytrzymam.
Słabo ja brałam cytotec i nic nie podziałał
Tak, ja stosowałam i to co piszą o skutakch ubocznych to rpawda bo przeżyłam kilka godzinw piekle.. serio już myślałam, że będę umierać bo takie skurcze brzucha nie do wytrzymania a żadnych przeciwbólowych nie można… ale ciąża została usunięta.
Miałam to samo, tylko w moim przypadku nie zadziałały, skurcze, okropny ból męczyłam się 2 dni
brałam cytotec i to był błąd u mnie nie pomógł, boje się konsekwencji muszę za wszelką cenę usunąć to dziecko. Pomocy
Mi też pomogły ale wydałam na to wszystko 4 tys, mój lekarz załatwił mi jakieś leki 1 tabletka 500zł. Dostałam lekkiego plamienia i wykonał zabieg czyszczenia po poronieniu.
wiesz co brałaś? Skąd jesteś? Daj namiary na tego ginekologa
ja też bardzo pilnie potrzebuje pomocy jak macie jakieś namiary na kogoś to piszcie [email protected]
ja zabrałam babci arthrotec i niestety mi nie pomógł .zjadłam prawie całe opakowanie
mi pomógł arthrotec ale to przez co przeszłam to największy koszmar ! gdybym wiedziała że takie będą konsekwencje, nigdy bym ich nie brała. Trafiłam na koniec do szpitala i miałam poważne problemy
No mnie to tylko okradli, przesłałam pieniądze za granice do Holandii a leków nie dostałam
ja kupiłam j lek mifepristone, kosztował mnie 320zł niestety nie zdziałał na mnie
ja o mało nie umarłam. u mnie wystąpił taki krwotok że zanim przyjechało pogotowie to o mało nie zeszłam
U mnie wymioty, biegunka, zawroty głowy na następny dzień potworny ból i skurcze ale niestety na tym się skończyło.Ostatecznie wizyta w klinice w czechach
u mnie były lekkie skurcze i na trym się skończyło
ja dostałam jakieś podróbki i nic nie było 🙁
nie dawajcie się naciągnąć na tabletki jak minął 5 tydzień to mała szansa że pomogą
ja brałam ale nie pomogły
Co kobieta to inna opinia, powiedzmy to sobie szczerze. Ja zostałam bez wyjścia i wzięłam tabletki, ale bardzo tego żałuje. Sumienie gryzie do teraz a jestem już którys miesiąc za sobą. Najgorzej jednak przeżywałam cały proces usuwania ciąży. Ból nie do zniesienia, krwawienie, nudności. Przeżyłam koszmar, którego drugi raz nie zamierzam znosić i odradzam każdej na przyszłość.